…zima w plenerze – wokół lśni bielą krajobraz…
Trudno nie lubić zimy, choć nie rozpieszcza nas bogactwem kolorów, dokucza przenikliwym chłodem, wiatrem na twarzy i czasem groźnie podszczypuje mrozem – to potrafi dużo dać w zamian.
W ciągu jednej nocy znany, nieciekawy świat za oknem, może zmienić się w zaczarowana krainę, stworzyć magiczne i fantazyjne formy.
Fotografia zimą posiada niezwykłą, magiczną wręcz zdolność zamykania obrazu w ramy, tworzenia nowych bytów – krajobrazów symbolicznych. Przebywanie w tych krajobrazach daje możliwość „zwolnienia tempa”, zatrzymania, by móc, choć na chwilę niezwykłością tych form się zachwycić….
Fotografie prezentowane na wystawie:
[nggallery id=70]