Relacja z wernisażu wystawy Marty Wiktorii Trojanowskiej „Podwójne życie szkła”
„Podwójne życie szkła” okiem Marty Wiktorii Trojanowskiej
Gra światłem, kształtem, barwą – tak podwójne życie szkła widzi Marta Wiktoria Trojanowska. Ukazała je na fotografiach, które zaprezentowała podczas wernisażu wystawy w Małej Galerii należącej do Radomskiego Towarzystwa Fotograficznego. Uroczyste otwarcie odbyło się we wtorek, a wystawę będzie można przez cały miesiąc.
– Od jakiegoś czasu zaczęłam poszukiwać form geometrycznych w środowisku najbliższym i tym nieco dalszym. Ten motyw odbicia przez formę szklaną funkcjonuje w fotografii, tylko, że najczęściej są to zdjęcia w naturalnym środowisku przedmiotu. Ja troszeczkę je zaaranżowałam – wyjaśniała podczas wernisażu autorka, która na otwarciu pojawiła się z małą córeczką i dodała – Nie ukrywam, że teraz siedzę w domu z Olą. Chodzimy razem i cały czas oglądamy te same przedmioty i okazuje się, że z teoretycznie braku czasu nie powinnam robić zdjęć, a ja fotografuję bardzo dużo, bo otaczający mnie świat ukazuje się w nowym świetle. Patrzę na najbliższe otoczenie pod kątem geometrycznym.
Na wystawie autorka zaprezentowała zdjęcia, jakich dawno w Małej Galerii nie było. Na tle fotografii krajobrazowej czy portretowej abstrakcyjne zdjęcia Marty odznaczają się oryginalnym i świeżym spojrzeniem na przedmioty codziennego użytku, jak szklanka czy wazon z kolorowego szkła. Są to przedmioty, na które raczej nie patrzy się jako obiekt do fotografowania. Marta udowadnia, że to błąd, ponieważ codzienność wcale nie musi być szara i nieciekawa. Wystarczy spojrzeć na nią pod innym kątem i, dosłownie, rzucić na nią nowe światło.